Opis projektu

Temat „Żegluj, że żeglarzu” wybraliśmy dlatego, że wydał się nam bardzo ciekawy. Nie wiedzieliśmy za wiele o żeglowaniu, więc była to dla nas okazja, żeby się czegoś na ten temat dowiedzieć.
Informacje do realizacji zadań projektowych czerpaliśmy ze spotkań na zajęciach pozalekcyjnych w szkole, które odbywały się pod opieką pani od przyrody oraz z internetu i od rodziców. Aby zbudować jacht naszych marzeń, wykonać poster o budowie jachtu i klasach jachtów w Polsce potrzebowaliśmy bardzo dużo materiałów. Większość otrzymaliśmy od naszej pani, ale i my mieliśmy swój wkład, np. Kacper przyniósł styropian do modelu jachtu. Jedynie napisanie słów do naszej szanty nie wymagało wkładu materialnego. Po prostu musieliśmy usiąść razem i pomyśleć. Najwięcej wersów szanty ułożył Piotrek.
Praca nad projektem była trudna, ponieważ wymagała przede wszystkim systematyczności i pracowitości, nad tymi cechami pracowaliśmy wykonując zadania. Dużo czasu i pracy potrzeba było do budowy jachtu marzeń. Mieliśmy problem ze sklejaniem styropianu i przymocowaniem masztu. Czasami traciliśmy cierpliwość, ale nasza pani cały czas nas wspierała i pomagała. Fakt, że mieszkamy w różnych wioskach też nam utrudniał pracę, ponieważ musieliśmy wyjeżdżać ze szkoły do domu o określonej godzinie.
Podczas realizacji projektu pojawiały się problemy, ale nasza chęć uczestniczenia w żaglach jest tak duża, że pokonaliśmy przeszkody. Pani wciąż powtarzała, że wygramy, a nagrodą będą super wakacje na żaglach. Poza tym mamy świetnego lidera grupy Patryka, który sam bardzo dużo zrobił i wszystkich nas ponaglał do pracy.
Praca w zespole początkowo nam się nie układała. Musieliśmy zmienić lidera grupy i tu strzał w dziesiątkę, bo wybór Patryka na lidera okazał się trafny. Od tego momentu realizacja zadań ruszyła do przodu. Byliśmy jedną „drużyną”. Razem podejmowaliśmy decyzje, dzieliliśmy się pracą, pomagaliśmy sobie. Dużo dowiedzieliśmy się o sobie, o naszych słabych i mocnych stronach. Lepiej się poznaliśmy, mimo, że do jednej klasy chodzimy już szósty rok.
Dzięki realizacji projektu morskiego nauczyliśmy się systematyczności, cierpliwości, pracowitości. Uświadomiliśmy sobie, że praca w zespole daje dużą satysfakcję, że razem możemy zdziałać znacznie więcej. Spędziliśmy ze sobą czas wolny po lekcjach, ale nadal na terenie szkoły. I było super!
Udział w projekcie spowodował większe zainteresowanie żeglugą, żeglarstwem, Bałtykiem, nad którym przecież mieszkamy. Poznaliśmy żeglarzy polskich i jachty przez nich skonstruowane. Obserwując pozostałe grupy przy okazji poznaliśmy florę i faunę Bałtyku. Dowiedzieliśmy się, które kraje nadbałtyckie są naszymi sąsiadami, jakie mają zwyczaje kulinarne. Napisaliśmy szantę i nauczyliśmy się ją śpiewać. Wcześniej nie wiedzieliśmy, że na Bałtyku byli piraci – to informacja z warsztatów edukacyjnych, które odbyły się dzięki projektowi morskiemu. Potrafimy także wiązać węzły. Nasza wiedza zdecydowanie się poszerzyła.
Zadaniami podzieliliśmy się zgodnie z umiejętnościami, tzn. każdy wykonywał takie zadanie, które nie stwarzało mu problemów. Jeśli zaś pojawiły się problemy pomagaliśmy sobie wzajemnie. Oczywiście nad całością czuwała nasza pani od przyrody. Każdy członek naszej drużyny żeglarskiej miał wyznaczony termin realizacji zadania. Staraliśmy się je dotrzymywać, chociaż nie zawsze się to nam udawało.
Efekty naszej pracy zaprezentowaliśmy na forum szkoły w Dniu Morskim, który odbył się 29 maja 2014 roku.

 

Dodaj komentarz